Moje takie tam ...
...czyli moje widzi mi się..i nie tylko..

Niusy - czyli w skrócie - co u mnie..


27.10.2015

Dzisiaj zrobiłam pierwszy raz "kluski śląskie".
Przepis prosty i łatwy do zrealizowania.
Podstawa to 1kg ziemniaków z poprzedniego dnia.

Tu moje gołe kluski :)



A tu podane z leczo ...mniam mniam...



Przepis w zakładce Dania obiadowe

15.10.2015

Dzisiaj zrobiłam rogaliki drożdżowe z powidłami śliwkowymi



Przepis mam od mamy mojej koleżanki, która wiele razy mnie gościła tymi rogalami.
Wiem, że ciasto drożdżowe jest bardzo kaloryczne, ale uwielbiam je i zawsze się na nie skuszę.

Cóż mogę rzec, wyszły super :) tradycyjnie.

Przepis w zakładce Ciasta

11.10.2015

Kilka dni temu zrobiłam na obiad pyszną zapiekankę z kurczakiem i cukinią.
Prosty, szybki i smaczny obiad dla każdego.



Przepis w zakładce Dania obiadowe

10.10.2015

Wszystko co dobre szybko się kończy, ale było fajnie.
Urlop za mną, wyleniłam się, odpoczęłam, baterie doładowałam.
Siła i chęci do pracy są i kolejne marzenia niebawem czas spełnić :).

Już kombinuję gdzie następny wyjazd urlopowy będzie...

A teraz kilka zdań o tym co było przez opstatnie 2 tygodnie :)

Byliśmy w Rabce-Zdrój kilka dni.
Rabka to typowe spacerowe miasteczko, uzdrowisko. Dużo tu kuracjuszy,
szpitali i sanatoriów. Codziennie byliśmy na spacerze w Parku Zdrojowym









przechodziliśmy też przy tężni i wdychaliśmy opary :)



zwiedziliśmy Muzeum Orkana









a także Skansen Kolei w Chabówku







1 dnia zdecydowaliśmy się wybrać w góry, Dominika w nosidle...
to kolejne wyzwanie dla nas, niestety z naszą cienką kondycją zdołaliśmy
dojść tylko do wieży widokowej stojącej na Polczakówce.
Z platformy znajdującej się na wysokości ponad 25 metrów widać okoliczne góry.







Szwędając się wokół wieży widokowej natknęliśmy się na kapliczkę.



ostatniego dnia pojechaliśmy na wycieczkę nad Morskie Oko w Zakopanem
Całą trasę pokonaliśmy pieszo od parkingu do schroniska, Dominika w wózku,
raz szliśmy, raz biegliśmy.. na zmianę.
Dojście do schroniska zajęło nam 1h 50minut, czyli mniej niż wg tabliczki na szlaku (2h 30').

w drodze nad Morskie Oko







nad Morskim Okiem pogoda była dość ładna, słońce świeciło, nie było mgły.













Wyprawa nad Morskie Oko z wózkiem to było wyzwanie,
bo pod wieczór mocno się ochłodziło i jak schodziliśmy to już było mroźnie.
Dominika smacznie spała a my dyla do auta...
Wracając z Leśnej Polany pojechaliśmy jeszcze po 19 na Krupówki..
Kupiliśmy ocypki, przeszliśmy się spacerem po Krupówkach i zjedliśmy
burgera w naszym ulubionym barze...

Kolejny raz wyjechaliśmy w góry i kolejny raz jestem nimi zauroczona.
Mimo tego, że niewiele tym razem szczytów zdobytych, bo Domi jest jeszcze za mała, ale
sam fakt, by być w innym miejscu, móc je podziwiać, daje tyle energii, dech zapiera..
Polskie góry są cudowne !









Góry musimy sobie na jakieś 2-3 lata odpuścić, bo Dominika jeszcze jest za mała
by zdobywać szczyty, ale za jakiś czas powrócimy do tego z miłą chęcią...
i mam nadzieję, że jak Domi podrośnie, wrócimy w góry razem z nią :)

28.09.2015

No i Panna Dominika ma na liczniku 18 miesięcy :)
Jestem zafascynowana Jej szybkim rozwojem.
Przed nami wyzwanie - nauka załatwiania potrzeb na nocnik...

26.09.2015

Nareszcie...

Po prawie dwóch latach..
- bez urlopu,
- zapieprzu na maxa (w domu, przy córce i w pracy),
- po ciąży na wysokich obrotach,
- w dużym stresie..
...zapieprzam na zasłużony urlop :))

16.09.2015

W tym sezonie przygotowałam tylko 1 porcję śliwek w occie.
Wyszło 7 słoiczków.



02.09.2015

Dzisiaj zrobiłam rogaliki marchewkowe z powidłami śliwkowymi



oraz ciasteczka marchewkowe ze słonecznikiem



Jedno i drugie wyszło pycha.

Przepisy w zakładce Ciasta

29.08.2015

Ach i och... dzisiaj mija 6 lat od naszego ślubu.
Każdy rok to masa doświadczeń, wniosków, radości, smutków,
uśmiechów, słońca i deszczu....

Odkąd zmieniłam swoje podejście do życia, to fakt że na liczniku
lat przybywa, nie ma większego znaczenia. Nie patrzę na to w kategorii
ile tych lat już jest, ale jakie te wspólne lata były, są i będą..

Prawda jest taka, aby związek się udał, obie strony muszą
wykazywać dużo chęci, dużo cierpliwości, zrozumienia, wytrwałości,
a także trzeba mieć motywację do rozwoju i poznawania siebie.

Trzeba się wspierać, motywować, szanować drugiego człowieka, jego racje
mimo tego, że czasem się z nimi nie zgadzamy...

Ciekawą opcją na wspólne udane życie jest zmniejszony poziom oczekiwań.
A także nie ocenianie, tylko przyjmowanie pewnych rzeczy takimi, jakimi są.
Polecam do testowania.

Na kolejny rok życzę nam tego co mamy w jeszcze lepszym wydaniu..

Dzisiejsze popołudnie spędziliśmy na grillu w naszym ogrodzie z Dominiką.
A także po południu gościliśmy Anię i Tomka z Leonem, Andrzeja z Lucyną,
Ewelinę i Marcina z Kubą i Kamilą oraz mamę Wojtka.

Dzieciaki się świetnie bawiły, śmiechu i zabawy było tyle, że ciężko
się było rozstawać. Jedzenie było pyszne i starczyłoby go na jeszcze jedno grillowanie.

Nasze nowe meble ogrodowe i grill spełniły swoją rolę doskonale.
Pogoda nam również dopisała, także ...trzeba to powtórzyć :).
Bardzo miło spędzony czas i bardzo się z tego cieszę !

Na dzisiejszego grilla prócz mięsa przygotowałam pyszne masło czosnkowe...



Przepis w zakładce Kulinarne inne

..oraz pyszne ciasto kruche z borówką amerykańską

Przepisy w zakładce Ciasta

28.08.2015

No i Dominika kończy 17 miesięcy

A ja dzisiaj ostro pracuję w ogrodzie...
efekty na stronie "ogród"...

26.08.2015

Dzisiaj zrobiłam na obiad pierogi leniwe.
Prosty i smaczny obiad dla dziecka jak i dorosłego.


Przepis w zakładce Dania obiadowe

16.08.2015

W tym miesiącu trochę luzu w pracy.
Na wsi u chrzestnej Wojtka sezon ogórkowy się zaczął i proszę...
Czasu nie marnuję i siedzę w garach i robię przetwory...

W tym roku postanowiłam zrobić ponownie "Ogórki w curry".
W ubiegłym roku szybko je przejedliśmy, ewidentnie zrobiłam za mało.
To jedna z 3 porcji :)



Zrobiłam też ogórki z 2 nowych przepisów.
"Ogórki w zalewie muszardowej"


... i "Pikle w zalewie korzennej"


Przepisy w zakładce Przetwory

08.08.2015

Uwaga na meszki - muszki, które gryzą !
Dzisiaj mnie pogrysły i spuchło mi oko, koszmar... 3 dni nie wychodzę z domu.
Ugryzienia są bardzo groźne dla małych dzieci - uważajcie !



30.07.2015

Dzisiaj zrobiłam tartę z mascarpone i malinami.


To ciasto to 1 z 2 hitów tego lata.

Drugim zaś jest kruche z borówką amerykańską





Przepisy w zakładce Ciasta

22.07.2015

Zaraz będą 2 miesiące jak nie było aktualizacji strony.
No niestety praca, dom, dziecko zawojowały moje życie.
Nie mam czasu na nic...

Tymczasem moje piękności kwitną... 38 kwiatów na jednym i 33 na drugim





29.05.2015

Dzisiaj zrobiłam pierwszy raz w tym sezonie makaron z truskawkami.
To moje jedno z ulubionych dań.Co tu dużo pisać.. Palce lizać i talerze :)))



27.05.2015

Sezon truskawkowy uważam za rozpoczęty !!!
Tak, to tegoroczne pierwsze moje truskawki..
Czekałam tyle czasu żeby znowu móc je zjeść... uwielbiam ten czas.

Dzisiaj na obiad zrobiłam naleśniki z twarogiem, ale zagryzłam je truskawkami.
Miodzio.......





A tak poza tym..
Nie miałam weny ostatnimi tygodniami.Trochę zaniedbałam blog, ale on poczeka,
a emocje, które są w żałobie trzeba przeżyć, poczuć.

Po śmierci taty się trochę wzbraniałam przed tym, ale może dlatego, że tata
dał nam tydzień na oswojenie się z faktem, że odchodzi, odchodził tydzień.
Śmierć mamy mnie zaskoczyła, strasznie. Bardzo przeżyłam Jej nagłe odejście.
Potrzebowałam trochę spokoju i wyciszenia, by zacząć się z tym oswajać.
Ledwo co zaczęłam akceptować fakt, że Zenka już nie ma,
A tu kolejny cios... śmierć Lileczki...

W ostatnich tygodniach spędzam dużo czasu na oglądaniu zdjęć moich
i moich rodziców. Dostrzegam czas, który minął, który już nigdy nie wróci.
Żałuję tylko, że tak mało zdjęć robiłam moim rodzicom i Dominice.

Zeniu z Lilcią, tak chętnie się Domi zajmowali i cieszyli z każdej naszej wizyty.
Od czasu narodzin Domi, moje życie się mocno zmieniło.
Zmieniło się moje podejście do moich rodziców.Wizyty u rodziców były bardzo udane.
Bardzo mile je wspominam i bardzo się cieszę, że te ostatnie wspomnienia z nimi
są właśnie pozytywne. Szkoda tylko, że tak krótko znali Domi.

Życie płynie dalej, nauczenie się życia bez rodziców to trudne wyzwanie,
wiem, że trzeba to przejść na swój sposób. Wyzwań w życiu wiele jest i trzeba sobie poradzić.

Powtarzam sobie i bliskim i wprowadzam od dłuższego czasu w swoje życie
to-by cieszyć się każdym dniem, by doceniać to co się ma, by żyć z ludźmi w zgodzie.
Bo nigdy nie wiadomo kiedy pora na nas przyjdzie...
Mamo, tato...tęsknię za Wami .... bardzo !


Potwierdzam, że zdjęcia to najcudowniejsza pamiątka i niepowtarzalna chwila.
Obiecuję sobie, że będę robić więcej zdjęć, by moja Dominika też mogła wspominać...

06.05.2015

Dzisiaj pogrzeb mojej mamy. Fakt, że została skremowana, nieco
osłabia emocje podczas uroczystości, ale i tak samo wydarzenie
było strasznie smutne. Nie dowierzam, że to się stało..

29.04.2015

Dzisiaj rano nagle odeszła od nas moja mama-Lileczka.
Osoba bardzo ciepła, skromna, bardzo schorowana i kochana.
Dzisiaj Cię straciliśmy. Dużo za wcześnie.
Nie wierzę w życie po tamtej stronie, ale mam nadzieję,że będzie Ci tam lepiej.
Jesteś już znowu z tatą..
Będzie mi Ciebie brakowało.
Spoczywaj w spokoju...



12.04.2015

Dzisiaj pojechaliśmy sobie na spacer do Sopotu z zamiarem zjedzenia obiadu.
Niestety pogoda na spacer nam nie dopisała, wiało i było zimno.
a w lokalach full ludzi i obiad też nam się nie udał.
No i długo tam nie zabawiliśmy..ale Wojtek zrobił nam za to kilka ładnych zdjęć ;)

05.04.2015

Dzisiaj odwiedziliśmy chrzestną Wojtka, i jej 2 córki z rodzinami.
Obie są w ciąży i mają temin na połowę czerwca. Także niezłe zgranie :).
Jola mieszka pod Grudziądzem i ostatni raz przed porodem przyjechała
na "stare śmieci" no i zapraszała, więc pojechaliśmy...
Spotkanie wyszło super, wróciliśmy po 21 a możnaby siedzieć jeszcze,
bo atmosfera była fajna, było wesoło, smacznie i optymistycznie...
Takie spotkania dodają energii..

04.04.2015

Święta wielkanocne tuż tuż... a ja odpoczywam :)
Pierwszy raz odpuściłam sobie gotowanie, pieczenie i robienie świątecznych potraw.
Uznałam, że to raptem 1 dzień więcej i brzucha nie ma co rozpychać.
Przygotowałam tylko miseczkę sałatki warzywnej i 1 ciastko-karpatkę.



Przepis w zakładce Ciasta
Nie planowaliśmy żadnych specjalncyh gości, więc po co tak gonić ?
Nie widzę w tym sensu.Tym bardziej, że im więcej się zrobi, tym więcej się zjada
a czasem i sporo się marnuje...
W tym roku odpuściłam sobie nawet wielkanocne dekoracje domu... i jakoś można...

29.03.2015

Dzisiaj także świętowałyśmy z Dominiką wspólnie.
Odwiedziły nas moja siostra Asia z córką Julią oraz moja koleżanka Asia.

Małe grono, ale miło spędziliśmy czas.
Niestety nie zdążyłam zrobić żadnego zdjęcia.

28.03.2015

Dzisiaj dzień wielkich przeżyć dla mnie.
Moja córcia Dominka skończyła roczek.





Odwiedziło nas dzisiaj trochę gości i było bardzo sympatycznie.

Dominika zaskoczyła swoich gości tym, że postawiła sama pierwsze kroki.
W szoku rodzinka była, a my z Wojtkiem wzruszeni i dumni.



27.03.2015

Dzisiaj mam urodziny :)).



Spędzam je w domu z Dominiką i Wojtkiem.
Postanowiłam 2 lata temu, że nie wyprawiam oficjalnie urodzin
i nikogo nie zapraszam, kto będzie miał ochotę mnie odwiedzić urodzinowo,
ten po prostu przyjedzie...

Tak samo z urodzinami Dominiki, przy dużej rodzinie,
zapraszanie przysparza kłopotów....kogo zaprosić ..
A ze wszystkimi 1 dnia spotkać się nie da,
a robić kilka imprez to już nie dla mnie taka zabawa..

Dzisiaj w moje urodziny Wojtek miał urlop i gdy zajmował się Dominiką,
ja w tym czasie piekłam ciasta na Roczek Dominiki...

Trochę gości nam się na jutro zapowiedziało, więc fajnie być przygotowanym.

Zrobiłam pyszny sernik na kakaowym spodzie z kruszonką..



wspaniały jabłecznik z pianką



i roladę kawową, której nie zdążyłam zrobić zdjęcia..
Nieskromnie dodam, że ciasta wyszły rewelacyjnie..

26.03.2015

Jejku jeszcze 2 dni i Dominika skończy roczek.
Sama nie wiem kiedy ten czas minął...
Powoli szykujemy się do świętowania.
A tymczasem...

Dzisiaj czas podsumowań...
bo nastał ostatni dzień mojego urlopu rodzicielskiego.
To był jeden z bardziej zaskakujących 12 miesięcy w moim życiu.
Obserwowanie swojego dziecka jak rośnie, jak się rozwija to niesamowita przygoda.
Pierwszy płacz, pierwszy dźwięk, pierwszy uśmiech, pierwsze słowo MAMA,
pierwszy ząb, pierwszy krok..i wiele by tak wymieniać.

Niesamowite i wzruszające momenty.Chwile radości i smutku,
momenty bezradności, płaczu, chwile zwątpienia...ale i chwile spokoju, dumy :)
Wiem, że wiele przede mną nieznanych dni, ale..
teraz mogę napisać jedno...

To był nasz pierwszy niesamowity wspólny rok.

21.03.2015

Dzisiaj I Dzień Wiosny :) Hurrraa..
Przygotowałam pyszne Brownie z lodami i polewą czekoladową.



Nie będę owijać w bawełnę, jest przepyszne !
Uwielbiam ciasta :)

Przepis w zakładce Ciasta

A za 8 dni dni... roczek Dominiki ! i 7 dni do moich urodzin
W tym roku świętowac będziemy razem, podwójnie :)

A na obiad zrobiłam ziemniaki zapiekane z cebulką, czosnkiem i boczkiem z piekarnika.



Przepis w zakładce Dania obiadowe

13.03.2015

Dzisiajsza noc można powiedzieć, że w ogóle nie miała miejsca.
Dominika w nocy się tyle razy budziła, że pół nocy nie spałyśmy.
Jesteśy obie padnięte.

Nie wiem skąd mi się to bierze, ale mimo tego,
humor mi nawet dopisuje i wzięłam za aparat i pstrykałam zdjęcia Dominice..
Dwa wyszły bajecznie...
Oto moja kochana ślicznotka :)))





12.03.2015

Dzisiaj ubrałam Dominikę na rapera... prawie złoty łancuch, czapeczka
z daszkiem odwrócona, bluza, dresy...
Wojtek wrócił z pracy, to śmiał się kilkanaście minut.
Radość taty...bezcenne



11.03.2015

Dzisiaj na spontana zrobiłam pizzę.Wyszła rewelacyjna.
Przekonałam się, że ciasto drożdżowe na wodzie jest dużo lepsze niż na mleku.



Przepis w zakładce Dania obiadowe

08.03.2015

Idzie Wiosna... jest już coraz bliżej..
Dzisiaj przed domem 26 stopni i rozwinięte krokusy...



07.03.2015

Dzisiaj przygotowałam pyszną roladę biszkoptową z kremem kawowym.
Przepis podstawowy wzięłam ze strony stylowi...ale krem zrobiłam po swojemu.
Wyszła przepyszna, palce lizać i ...talerzyki też :)))





Przepis w zakładce Ciasta

03.03.2015

Mam marzenie by, w moim domu czy mieszkaniu, były zawsze świeże kwiaty.
Kiedy wybudowaliśmy dom, moje marzenie się trochę rozwinęło, żeby mieć tyle kwiatów w ogrodzie
żeby móc swobodnie iść do ogródka, uciąć kilka i wstawić do wazonu w domu.

W ogrodzie jeszcze tyle kwiatów nie mam, pracuję nad tym, żeby było ich coraz więcej.

A tymczasem postanowiłam sobie zrobić wiosnę w domu...z kwiatów kupnych.
W Biedronce wpadły mi w oko różowe róże i goździki, kupiłam, i pięknie zdobią
nasz stół w kuchni, uroczo się rozwinęły. Mała rzecz a cieszy..

Podobno w życiu ważniejsze są te małe radości... i mogę to potwierdzić :))



28.02.2015

Dzisiaj Dominika skończyła 11 miesięcy.
Przez ten czas tak się mocno zmieniła, że jest to niesamowite.
Nie mam pojęcia kiedy ten czas zleciał ..
Za 4 tygodnie pierwsze urodziny Dominiki i nasze jako rodziców.
Czas zacząć myśleć o naszej wspólnej imprezce urodzinowej...



23.02.2015

Wczoraj ugotowałam pomidorówkę i zostało mi sporo mięsa z niej i warzyw.
Dzień minął. Warzywa i mięso jak stało w lodówce, tak stało.
I w sumie wpadłam na pomysł, żeby z tego zrobić pasztet.
Wyszedł smaczny i pikantny. Kupny się może schować...





Przepis w zakładce Kulinarne inne

21.02.2015

Dzisiaj przygotowałam pyszną roladę biszkoptową z kremem i malinami.
Przepis wzięłam ze strony stylowi...
Wyszła super, pyszna, smakowita i achów i ochów nie ma końca :)





Przepis w zakładce Ciasta

19.02.2015


Idzie wiosna...
Wychodzą tulipany i hiacynty..





18.02.2015

Dzisiaj przygotowałm na obiad warzywa z kurczakiem i orzechami.
Ale pyszota wyszła...



Przepis tradycyjnie w zakładce Dania obiadowe

13.02.2015

Jestem tak zaganiana i zmęczona, że na niewiele rzeczy mam ochotę.
Życie to wyzwanie...Czas tak szybko leci.
Ostatnio nawet nie mam czasu na aktualizowanie strony.

Ostatnio zrobiłam pyszne jedzonko na obiad.
Warzywa z kurczakiem, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia...

W niedzielę jedziemy na roczek Tomka od Krzysia i Oli.
Przygotowałam dla Tomka m.in. pamiątkę w postaci zdjęcia.



06.02.2015

Zima.. spadł śnieg, na spacerku z Dominiką





31.01.2015

Dzisiaj przygotowałam 2 pyszne ciastka kruche z pianką.
Z 1 przepisu, ale 1 z malinami a 2 z jabłkami.
Wyszły rewelacyjne !!! Pierwsze kawałki zjedliśmy na ciepło..





Ciasta zniknęły w oka mgnieniu..
Przepis w zakładce Ciasta

28.01.2015

Dzisiaj moja córcia skończyła 10 miesięcy :)



04.01.2015

Dzisiaj przygotowałm na obiad placki z jabłkami.
Ale się objedliśmy :).



Przepis tradycyjnie w zakładce Dania obiadowe

01.01.2014

Każdy zakończony rok to czas podsumowania, przemyśleń.
Ten rok był dziwny.
Męczący czasem.
Bardzo udany.
Czasem bardzo radosny i momentami bardzo smutny.

Zostałam mamą, urodziła się nasza córeczka Dominika.
I zmarł mój tata Zenek.

To chyba 2 najważniejsze wydarzenia z minionego roku.

Czego mogę Wam życzyć na Nowy Rok ?
Spokoju, Zdrowia, Życia bez większych problemów,
Żebyście nie narzekali, a docenili co macie,
Zrozumienia bliskich, Słońca i Pogody ducha
A także żebyście nie zapominali o sobie !
Tego Wam dzisiaj życzę :)
2010-2015, Nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć zamieszczonych na moich stronach. Zdjęcia na stronie są własnością Kachabl. Zgodnie z ustawą o prawach autorskich (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170) ich kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie w całości lub w części bez zgody Kachabl jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich, co jest karalne prawnie.
Projekt: Kachabl, Wykonanie: Kachabl przy udziale męża Wojtka :*